niedziela, 8 maja 2011
Kobieta w sklepie
Dzisiaj w supermarkecie spojrzała na mnie niezwykle piękna kobieta. Ciemne włosy doskonale podkreślały blado błękitne oczy. Spojrzałem w nie i widziałem jak nieznajoma rozbiera mnie. W jej źrenicach moje ubrania leciały na podłogę sklepu. W końcu zdjęła majtki i natychmiast zaczęła mnie ubierać. W pośpiechu, na głowę włożyła mi także kapelusz pana obok. Po powrocie do domu, sprawdziłem pocztę. Dostałem spam powiększeniu penisa. Skąd ona zna mój adres e-mail? Jeśli, to czytasz odezwij się!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz