sobota, 11 lipca 2009

rozliczenie tygodnia

Kończy się tydzień, należy się z niego roliczyć. Niestety w tym tygodniu byłem chory, więc nie mogłem ćwiczyć tak ostro jak bym chciał. Basen obok jest zamknięty, tak więc pływać nie mogę. Na rowerze przejechałem około 100 km. Przebiegłem około 30 km. Nie jest to dużo, jednakże większość dystansu była pokonana z "prędkością startową" (czyli dość szybko), oraz podczas interwałów (przyspieszeń na trasie - bardzo trudny trening). Za chwilę planuję wyjść na zakładkę, czyli połączenie dwóch dyscyplin. Najpierw planuję przejechać około 40 km, a później przebiec 10 km.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz